piątek, 21 marca 2014

Nowa wiosna...

Lubię patrzeć na ludzi, obserwować, jak cieszą się pierwszymi chwilami wiosny. Ileż w nas wtedy radości i nadziei, ile wiary w to, że zmieni się nasz świat. Będzie indziej, lepiej, radośniej...

Dlatego, nie ma bardziej smutnego widoku, od człowieka, który nie cieszy się wiosną. Dla niego nie śpiewają ptaki, nie kwitną drzewa, nie świeci słońce i nie zielenią się trawy. Powiecie „cóż to za niesympatyczny typ?” Któż chciałby dzielić życie z takim człowiekiem? Niestety ten niefajny „ktoś” siedzi w każdym z nas. Ilekroć pozwolimy sobie na chwilę słabości, lekkomyślnie zachłyśniemy się pięknem, czym prędzej karcimy się i brutalnie sprowadzamy na ziemię…

Wstydzimy się być sentymentalni. Współczesny człowiek, współczesna kobieta, to silna kobieta, to twarda kobieta. Karmią nas reklamami, pokazują piękne, wzorowe gospodynie, utrzymujące w domu ład i porządek; pracują, wychowują dzieci, są rezolutne i zaradne. Nie tańczą na łące, nie przytulają policzka do kory drzew, nie całują delikatnych płatków liści, nie uśmiechają się do przelatujących ptaków.

Romantyzm wyszedł z mody. Jeżeli gdzieś idziemy, musimy iść w konkretnym celu z punktu A do punktu B. Tego nas uczą, wpajają nam to od najmłodszych lat.

Dziecko, które przycupnie wśród traw i zbiera stokrotki, uważane jest za dziwne. Człowiek, który leży na trawie i obserwuje obłoki, uważany jest za niepoprawnego marzyciela.

Rozpoczęła się NOWA WIOSNA. Może najwyższy czas wyrwać się z więzów....

Galaktyka gwiazd,
kwitnące drzewo wiśni,
spokój drobnych fal
i pusta plaża,
umykająca mysz,
kos śpiewający 
w ostatnich 
promieniach słońca -
wszystko to jest twoje.
To część
 twojego dziedzictwa.

Pam Brown.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz